Polityczna szopka - show w walce o hiszpański tron w cieniu smoleńskiej tragifarsy

Dawno w Sejmie RP nie było tak gorącej atmosfery na jakiejkolwiek komisji ale nazwisko Arabski przyciąga jak „hieny cmentarne” do zapachu zwłok. Ale zacznijmy od początku, na wyraźny apel PiS, Smoleńska Gwardia Fanatyków herbu Gazety Polskiej która walczy o coś co większości Polaków przyprawia o mdłości. Początek przypominał otoczenie Sejmu RP przez bojówkę PiS NSZZ Solidarność, a wyglądał tak, że jakiś dziennikarzyna rozstawił na całe wejście wielką płachtę blokując dojście członków komisji do Sali. Całe szczęście po chwili nie było śladu po banerze. Dalej było coraz bardziej żałośnie, na pierwszy strzał poszła A. Fotyga, najgorszy Minister Spraw Zagranicznych walnęła nudny wykład. Kolejny był „Smerf Mądrala” Giżyński któremu trudno dotrzymać kroku jeżeli chodzi o gadanie bzdet, kolejny misiaczek ponury żniwiarz „Lotniczy Ekspert” Macierewicz. Jego ciągłe nawijanie, „że na pokładzie…” staje się coraz bardziej przeczące prawom fizyki i przypomina krokodyla leżącego na grzbiecie i wołającego na pustyni „…wodyyyyyyyyyyyyyyy!” Nie bym był sobą gdybym nie wspomniał o znanym w Wadowicach - Pośle Szczerskim. Aż dziwi fakt Nieobecności na komisji wodza Tańca Śmierci na trumnach 96 osób który manifestował że jego brat został zabity, co okazać się może że sam się do tego przyczynił.

P.S. PIS przypomina mi hordę głodnych zombie atakując i ogłupiając naród Polski ze słowami cisnących się na usta „Mózg! Mózg!”

Wojownik Pomarańczowej Marichuanki